"Miała
dosyć ciągłych domysłów, przypuszczeń, spekulacji, założeń.
Odrzuciła
domniemania, założenia i poszlaki głupiego serca.
Nie pozwalała sobie na
tworzenie ideologii,
nie brnęła w fikcję i nie zgadywała.
Potrzebowała
faktów,
a one jak zaklęte odbierały nadzieję."
/N.Belcik/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz