wtorek, 7 lipca 2015

Symbol...słowo...obraz...


"Jakże dziwną się wydaje ta nasza łatwość wynajdywania różnych środków zastępczych i zadowalania się nimi, zamiast szukać wartości prawdziwych i rzeczywistych.
Symbol, słowo, obraz, większego nabierają znaczenia aniżeli rzeczy same w sobie; i wokół tych symboli wznosimy całe gmachy ułudy, wzmacniając je wiedzą i doświadczeniem. Używamy słów nie tylko dla przekazywania myśli innym, ale i dla utrwalania naszych przeżyć, bo to wzmaga poczucie siebie, naszego "ja"; a gdy raz ten proces pochwyci nas w swe tryby, coraz trudniej się staje "puścić" swoje doznania, czyli wychylić się poza granicę swego "ja".
A przecież tak ważne jest pozwolić umrzeć wczorajszym przeżyciom i dzisiejszym wrażeniom, inaczej wszystko zaczyna się powtarzać; powtarzanie tych samych słów, rytuałów, czynności, jest puste i jałowe - nigdy nie przyniesie odnowy.
Umieranie w dawnych przeżyciach - to twórczość."

/Jiddu Krishnamurti/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz