niedziela, 4 czerwca 2017

mentalne szczurki....





".....spotkałam na mojej drodze mentalne szczurki.
tym razem w życiu prywatnym....

Znacie ten typ?
są z definicji żałosne - to ich sposób na zdobywanie zainteresowania świata.
oczekują współczucia, litości.
przejmująco opowiadają o swojej niedoli, ale jednocześnie atakują
 (potem mówią, że ugryzły ze strachu przed pogryzieniem).
obiecują pomoc, która na słowach się kończy
 (ooo, widzisz, jakie są nieszczęśliwe? przecież tak bardzo chciały pomóc).
zadają niby - troskliwe pytania, ale faktycznie chodzi im o zaspokojenie próżnej ciekawości.
pochyliłam się, przyglądałam się, obserwowałam.
raz nakarmiłam, dwa razy pomogłam, trochę poprzytulałam......
niestety nie da się tego kurewstwa nijak udomowić....."
/Joanna Sałyga, Chustka/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz