sobota, 3 czerwca 2017

najwyraziściej....



"Każdy w swoim życiu ma szczególną epokę, w której jego cechy przejawiły się najpełniej, 
kiedy jego uczucia osiągnęły największą głębię, 
a sam on zarysował się najwyraziściej we własnych i cudzych oczach. 
I choćby nawet później przytrafiło się człowiekowi coś zewnętrznie nawet ważnego
 - wszystko to jest już tylko krokiem na drodze w dół; 
rozpamiętujemy,
 odgrywamy wciąż na nowo,
 śpiewamy w innej tonacji, 
przeżywamy z nowym wzruszeniem to, co niegdyś raz tylko dźwięczało nam w duszy. 
Dla jednych taką epoką bywa dzieciństwo. 
Zostają oni na całe życie w w głębi duszy dziećmi. 
Dla innych - pierwsza miłość,
 i właśnie tacy ludzie rozpowszechniają legendę, że kochać można tylko raz. 
Dla jeszcze innych taką erą był okres ich największego bogactwa, znaczenia, władzy 
- ci znowu bezzębnymi już dziąsłami mielą wciąż te same opowieści o minionej wielkości."
/Aleksander Sołżenicyn, Krąg pierwszy/

P.S.

"Gdybyś mógł cofnąć czas, gdzie byś zrobił zmianę ?
 Które momenty puścił w niepamięć?"
/Paluch/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz