wtorek, 24 lipca 2018

taka (nie)perfekcyjna ja




„Potrzeba osiągnięcia perfekcyjnego wyglądu stała się chorobą ludzkości.
Kobiety nakładają na twarze tony makijażu, by ukryć niedoskonałości. 
Pozwalamy sobie wstrzykiwać botoks, głodujemy, by osiągnąć idealne kształty. 
Za wszelką cenę chcemy siebie naprawić, ale nie da się naprawić czegoś, czego nie widać.
To nasze dusze potrzebują pomocy. 
Nadszedł czas, by sobie to uświadomić.
Jak możemy oczekiwać, że ktoś nas pokocha, jeśli same siebie nie kochamy?
Zacznijmy budowanie relacji od swojego wnętrza.
 Nie ma znaczenia, jak wyglądamy, ważne jest to, co do siebie czujemy. 
Publikuję dziś swoje zdjęcie bez makijażu. 
Wiem, jak wyglądam, wiem, że mam zmarszczki, ale dzisiaj chcę popatrzeć głębiej.
 Chcę zajrzeć w swoją duszę, zauważyć swoje prawdziwe Ja, to kim jestem naprawdę.
Chciałabym, byście i wy dostrzegły i uszanowały swoją najgłębszą i najprawdziwszą istotę, pokochały siebie takimi, jakimi jesteście”
/Julia Roberts/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz