sobota, 19 grudnia 2015

Édith Piaf ....

Nie była pięknością. Cały urok i zmysłowość mieścił się w wątłym ciele, mierzącym mniej niż 150 cm wzrostu. Z powodu drobnej postury zyskała przydomek "wróbelka". Ale kobietą była silną, wręcz demoniczną. Otoczona mężczyznami, z których każdy był "pierwszym". Zawsze w surowej, czarnej sukni. Nie zawsze mówiła prawdę na swój temat. Ze sceny zdarzało jej się spoglądać pijanym wzrokiem. Upijała się życiem. Taką pokochała ją Francja, a potem cały świat. 19 grudnia mija 100 lat od narodzin wielkiej artystki.
Édith Piaf ....

....uwielbiam....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz