czwartek, 10 listopada 2016

...śnieżna niespodzianka....

zagościł i u nas....
przyszedł niespodziewanie, bez zapowiedzi,
 ale wiadomo - jego urok tkwi również w spontaniczności.....
....śnieg....
czy lubię....?

zza okna tak....zmierzając na półwysep raczej nie.... 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz