czwartek, 7 września 2017

na pozór (nie)istotne rzeczy.....



"Nigdy nie przestanie zadziwiać mnie fakt, 
że aby doszło do spotkania dwojga ludzi musi gdzieś z boku,
 gdzieś z dala od reflektorów
 zdarzyć się tyle małych, na pozór nieistotnych rzeczy, 
jak to: 
czy pojedziesz tramwajem numer 6 o tej, a nie innej godzinie, 
czy idąc na piwo dotrzesz właśnie do tego, a nie innego lokalu, 
czy wyjdziesz na fajkę właśnie teraz, 
czy pięć minut później lub też, 
czy pośliźniesz się akurat w tym, a nie innym miejscu".
/.../

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz