piątek, 3 lutego 2017

kobieca ręka....






"Michelle Obama poszła kiedyś z mężem do restauracji. 
Kiedy tam byli właściciel wziął ją na rozmowę w cztery oczy, 
a jak wróciła Barack zapytał:
 
- Kto to był?
 
- Kolega ze szkoły, który się kiedyś we mnie kochał.
 
- Widzisz, gdybyś za niego wyszła, byłabyś teraz właścicielką restauracji.
 
- Nie Barack. 
Gdybym za niego wyszła on teraz byłby prezydentem...."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz