sobota, 20 maja 2017

strefa komforu czy ryzyka....





"Czasami trzeba podjąć ryzyko. 
Musisz opuścić swoją strefę komfortu.
Musisz robić rzeczy, które są nieodpowiedzialne albo zwyczajnie głupie.
Czy może ci się wtedy przydarzyć coś przykrego? 
Oczywiście.
Ale jak można powiedzieć, że się żyło, 
jeśli nigdy w żadnej sprawie nie podjęło się ryzyka?"
/Kristin Harmel, Moje rzymskie wakacje/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz