piątek, 29 stycznia 2016

Odczuwać...bo to w emocjach jest sens...



"Kiedy, masz 20 – 30 lat i nie dopuszczasz do siebie emocji, to znaczy ze umarłaś/umarłeś i możesz chodzić, oddychać ale i tak jesteś trupem...
W życiu chodzi o to aby zakochiwać się i szaleć na fali emocji, cierpieć i znów walić głowa w mur, mieć motyle w brzuchu i pić wódkę o 4 rano bo znów nie wyszło...
I to jest nasz sens człowieczeństwa. Odczuwać. Nie zamknięcie się w sobie, nie kupowanie kolejnych butów i pralki, ale emocje....

Bo w życiu nie chodzi o stabilność i bezpieczeństwo, bo życie nie jest stabilne
i bezpieczne, cokolwiek nam się na ten temat wydaje.
A na koniec i tak pamiętamy te rzeczy które były niestabilne i niebezpieczne..."
 /Pokolenie Ikea/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz