czwartek, 25 lutego 2016

Najkrótsza smutna opowieść....





Ernest Hemingway, laureat literackiego Nobla...
....siedział pewnego dnia w knajpie wśród przyjaciół. Z rozmowy o literaturze wywiązał się zakład – 10 dolarów dla tego, kto napisze najkrótszą smutną historię. Hemingway naskrobał coś szybko na serwetce. Sześć słów, dzięki którym wygrał:
„Do sprzedania: dziecięce buciki, nigdy nieużywane....”
/Paweł Tkaczyk "Niedziela narracjonistów: najkrótsza smutna opowieść/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz