"Miał zwyczaj: codziennie robił mi herbatę.
Usiądź, wypijemy razem.
To było takie hasło.
Wezwanie właściwie.
Jakby mnie każdego dnia wzywał do prawdziwego życia we dwoje.
Młodzi ludzie często myślą,
że w związku ważne są namiętności,
a na końcu się okazuje,
że najważniejsza ze wszystkiego jest herbata.
I że potem brak jej najbardziej".
/Mariusz Szczygieł "Nie ma"/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz