czwartek, 31 grudnia 2015

Sklepik z marzeniami....




Na drzwiach sklepu wisi tabliczka:

Jeśli Twoje życzenie nie zostało spełnione, to znaczy, że jeszcze nie zapłaciłeś”.

Na peryferiach Wszechświata znajduje się mały sklepik.

Szyldu dawno już nie ma, został zdmuchnięty przez kosmiczny huragan. Nowego szyldu właściciel sklepu nie powiesił, ponieważ wszyscy okoliczni mieszkańcy wiedzą przecież, że sklep sprzedaje marzenia.
Asortyment jest bardzo bogaty – można tu kupić praktycznie wszystko.
Jacht, dom, małżeństwo, posadę prezesa korporacji, pieniądze, dzieci, dobrą pracę, duży biust, medal olimpijski, samochody, drużyny piłkarskie, władzę, sukces i wiele innych dóbr.
W sprzedaży nie ma jedynie Życia i Śmierci – ich dystrybucją zajmuje się Centrala znajdująca się w innej Galaktyce.
Każdy klient, który wchodzi do sklepu (bo są też tacy, którzy ani razu nie weszli i do tej pory siedzą na tyłku i zajmują się chceniem) w pierwszej kolejności pyta o cenę swojego marzenia.
A ceny są różne...
Wymarzona praca na przykład, kosztuje rezygnację ze stabilności
i przewidywalności, gotowość do samodzielnego planowania
i organizowania własnego życia, wiarę we własne siły oraz pozwolenia sobie na taką pracę, jaką kochasz, a nie taką, jaka się nawinie.
Władza ma nieco wyższą cenę: trzeba zrezygnować z pewnych swoich przekonań, nauczyć się znajdować do wszystkiego racjonalne wytłumaczenie, umieć odmawiać, znać swoją wartość (a powinna ona być wysoka), pozwalać sobie na mówienie „ja”, wyrażać własną opinię, niezależnie od akceptacji czy dezaprobaty otoczenia.
Niektóre ceny wydają się dość dziwne: małżeństwo można otrzymać w zasadzie za bezcen, natomiast szczęśliwe życie kosztuje bardzo drogo – wymaga osobistej odpowiedzialności za własne szczęście, umiejętności cieszenia się życiem, znajomości swoich celów, rezygnacji z dążenia by wszystkim dogodzić, doceniania wszystkiego co się ma, pozwolenia sobie na bycie szczęśliwym, świadomości własnych zalet, rezygnacji z bonusu „ofiary”, ryzyka utraty niektórych znajomych…
Nie każdy klient, który wchodzi do sklepu, jest gotów, aby od razu kupić marzenie.
Niektórzy, gdy widzą cenę, natychmiast wychodzą.
Inni stoją w zadumie, licząc swoje zasoby i zastanawiając się, skąd wziąć więcej środków.
Czasem ktoś skarży się, że ceny są za wysokie i prosi właściciela o rabat albo pyta, kiedy będzie wyprzedaż.
Są też tacy, którzy wyciągają z kieszeni wszystkie swoje oszczędności i odbierają marzenie, zapakowane w piękny szeleszczący papier.
Są zawsze odprowadzani wzrokiem przez zazdrosnych klientów, którzy szepczą złośliwie, że właściciel sklepu to na pewno ktoś z rodziny i marzenie dostali pod ladą, po znajomości.
Właściciela sklepu dawno już proszono, aby obniżył ceny, co zwiększyłoby liczbę klientów.
Ale takie postulaty za każdym razem spotykały się z odmową, bowiem właściciel uważa, że to obniży jakość marzeń.
Kiedy pytano go, czy nie obawia się bankructwa, mówił, że nigdy nie zabraknie śmiałków, gotowych ryzykować i zmieniać swoje życie, rezygnując z nawyków i bezpiecznej przewidywalności, zdolnych do wiary w swoje marzenia, mających dość sił i środków, by zapłacić za ich realizację…”
/.../

2015 / 2016 ....

Kochani,
Miłości, uśmiechu, pięknych małych i dużych zdarzeń...
 i spełnienia tych najmniejszych i najodważniejszych marzeń....!!!
Bawcie się wyśmienicie :)
Ejrene
 

"To dobry czas, żeby pomyśleć o wszystkim, co się zdarzyło w tym roku i o tym, co być może zdarzy się w przyszłym. Wyciągnąć wnioski z tego, co było i zrobić plany na to, co będzie. Bo przecież wszystko zaczyna się w wyobraźni. Każdy wielki projekt ma swój początek w jednej dobrej, ciepłej myśli, która rozgrzewa cię od środka..."
 /Beata Pawlikowska/



P.S.



....a planów i marzeń tak wiele....Nowy Roku przybywaj :)

środa, 30 grudnia 2015

Zdarza się....





(...)
zdarza się On....
Ten przeznaczony....
Ten, dla którego będziesz najważniejsza....
Poznać go bardzo łatwo.....
To on cię będzie szukał. To on nie pozwoli ci odejść bez adresu, telefonu, komórki, znajomości twoich ulubionych kwiatów, kolorów, książek, filmów, szkoły czy uczelni. To on cię odnajdzie, napisze, mimo że nie lubi pisać, przyjedzie - mimo deszczu, nie zapomni o twoim poprawkowym egzaminie, chorobie cioci, kłopotach na uczelni. Zadzwoni, mimo że rozmowy międzymiastowe są drogie. ...Jeśli cię nie będzie w domu rano, złapie cię wieczorem. Jeśli nie zastanie cię wieczorem, spróbuje rano. Albo w południe. Na imieniny dostaniesz telegram albo kwiaty przez posłańca. Albo śmieszną kartkę. Albo małą paczuszkę. Będzie pisał listy i będzie tęsknił. Nie pozwoli ci zniknąć. A jeśli już się tak zdarzy, że przewrócisz mu w głowie kompletnie, ale umkniesz mu, niepewna swoich uczuć, a on dopiero po rozstaniu zorientuje się, że warto to coś, co między wami się wydarzyło, pielęgnować - odnajdzie cię na sto procent...!"

 /Katarzyna Grochola/

wtorek, 29 grudnia 2015

"...gdy ślepy prowadzi ślepego, obaj wpadną do dziury..."




Alex Kim napisał list do swojego 12-letniego synka, gdy odkrył, że ten wymienia się już sms-ami z dziewczyną. Chociaż sam nie pamięta, kiedy dokładnie zaczął zwracać uwagę na dziewczyny i jakie to było uczucie odkryć uroki ich towarzystwa, postanowił podzielić się z synem tym, czego nauczył się na temat relacji damsko-męskich. Jego list jest częścią serii publikowanej na portalu magazynu dla mężczyzn The Good Men Project.....

"Kochany synu,

kiedy byłeś malutki, powiedziałeś mamie, że chciałbyś się z nią ożenić, jak będziesz duży. Teraz już wiesz, że to niemożliwe. Ale pragnąłeś tego jako dziecko, ponieważ mama posiada wszystkie cechy, które przyciągają cię w dziewczynach. Jeśli tak jest, to powinieneś się poradzić mnie, bo tylko mnie udało się poślubić Twoją mamę. Można powiedzieć, że jestem więc Ekspertem.

Wiem, że masz tylko 12 lat. Prawdopodobnie będziesz miał kilka dziewczyn, zanim poślubisz tę właściwą. Warto posłuchać Eksperta od tych spraw, byś nie zmarnował czasu, popełniając te błędy, które ja popełniłem.

Nie radź się kolegów. Pamiętaj, "gdy ślepy prowadzi ślepego, obaj wpadną do dziury".

Niżej lista rzeczy, które mi pomogły, gdy poznałem Twoją mamę.

Kogo szukać:

Szukaj kogoś, kto jest od Ciebie lepszy. To takie proste. Szukaj kogoś, kogo będziesz podziwiał, nie tylko za wygląd, ale również za jej intelekt, jej postawę, za to, jak traktuje swoich przyjaciół i rodzinę.

Kiedy znajdziesz kogoś takiego, też zaczniesz dążyć do tego, by być lepszym w jej towarzystwie. A kiedy będziesz się starał dla niej, jednocześnie rozwiniesz sobie.

Nic innego się nie liczy. Ani jej rasa, ani kraj pochodzenia, ani liczba przyjaciół czy lajków na instagramie. Nie liczy się jej status społeczny ani religia. Zapytaj siebie: "Czy ona sprawa, że chcę stać się lepszym człowiekiem?". Jeśli odpowiedź brzmi TAK, to jesteś z właściwą osobą.

Jak się zachować:

To zabrzmi banalnie, ale jest prawdą, bo mówi to Ekspert. Zachowania eleganckie, choć staroświeckie, nadal się liczą. Pamiętaj o tych łatwych - przytrzymuj drzwi, pomóż jej nosić rzeczy, wyciągnij dla niej krzesło, podaj kurtkę. To wszystko się liczy.

Ale jest kilka spraw, o których twoje pokolenie chyba zapomniało. A szkoda.

1. Pozwól, by zamówiła pierwsza i poczekaj aż przyjdzie jej jedzenie, zanim zaczniesz jeść.

2. Powiedz jej, że jest piękna.

3. Traktuj jej rodziców z szacunkiem.

4. Traktuj ich z szacunkiem, nawet gdy nie ma ich w pobliżu. Nawet, gdy ona się na nich złości.

5. Rób jej niespodzianki bez okazji. Bardziej kwiaty niż snapchat.

6. Pilnuj, by dotarła bezpiecznie do domu, zanim wrócisz do siebie.

7. Nie opowiadaj kumplom o waszych intymnych sprawach.

8. Rozśmieszaj ją.

No i najważniejsze sprawy:

9. Zachęcaj ją, by stawiała sobie ambitne cele

10. Zachęcaj ją, by próbowała nowych rzeczy, wystawiaj na doświadczenia, które ją rozwiną

11. Zawsze szanuj jej decyzje i opinie

Jeśli opanujesz 80% tej listy, pokocha cię. Jeśli 100%, będzie cię kochała i szanowała.

Jak się NIE zachowywać:

Ta lista nie jest w kolejności ważności - po prostu nie rób tych rzeczy:

1. Nie rób jej przykrych numerów dla jaj. Wiem, że takie filmiki na youtubie są bardzo popularne. Ale to tylko dowód na to, że ich fani niewiele wiedzą o kochających relacjach. Nie chcesz być jednym z nich.

2. Celowe reakcje cielesne. Podobnie jak nie podchodzi się do nauczycielki, by jej beknąć lub puścić bąka w twarz, nie robi się tego swojej dziewczynie. To są żarty dla kolegów.

3. Przekleństwa. Nie przeklinaj, gdy mówisz o niej, o jej rodzinie czy przyjaciołach. Nawet, gdy jej nie ma. Szacunek, pamiętaj.

4. Nie zawiedź jej. Jeśli powiesz jej, że gdzieś będziesz lub coś zrobisz, dopilnuj tego. Nigdy świadomie nie spraw jej zawodu. Dziewczyny lubią mężczyzn, nie małych chłopców. A mężczyźni dotrzymują słowa.

5. Nie gap się w telefon, nie pisz sms-ów i nie rozmawiaj z nikim innym, gdy jesteście razem. Patrz się na nią, nie na urządzenia.

6. Nie kłam, nie ukrywaj. Jeśli popełnisz błąd, przyznaj się. Zmień się, doskonal, idź dalej. Jeśli będziesz się trzymał tych zasad, ona ci wybaczy

7. Nie zawstydzaj ani nie umniejszaj jej. Ona też może popełniać błędy, przebaczaj z wyrozumiałością. Nie trzymaj urazy, nie poniżaj.

8. Nie plotkuj. Nawet jeśli ona to robi, nie przyłączaj się. Nie karć jej, wysłuchaj ale nie podejmuj wątków. To ją może na początku drażnić, ale w dłuższej perspektywie, będzie cię za to szanowała.

Twoja obecna dziewczyna być może nie będzie nigdy Twoją żoną. Ale jeśli wysłuchasz rad tego Eksperta, możecie zbudować przyjaźń na lata. A być może kolejna dziewczyna w twoim życiu okaże się podobna do mamy.

Kocham Cię...."

piątek, 25 grudnia 2015

Taka refleksja....

Gdyby każdy mógł oddać jeden strzał w znienawidzonego człowieka bez ponoszenia konsekwencji.....
Jak myślisz, przeżyłbyś.....?????


7 cudów świata....

....prawdy oczywiste, a jednak nie zawsze doceniane.....
 


 
 ....odpocznij, bez rozleniwienia
skup się, bez napięcia
postrzegaj, bez projektowania
bądź świadkiem, bez osądzania
ciesz się, bez pragnienia...
odbijaj, bez imaginacji
kochaj, bez warunków
dawaj, bez oczekiwań
otrzymuj, bez zawłaszczania
poddaj się, bez egoizmu
wyzwalaj, bez dominacji
medytuj, bez tożsamości
naprawiaj, bez osądzania
pokonuj, bez dumy
śmiej się, bez cynizmu
płacz, bez żalu
konfrontuj się, bez nienawiści
prowadź, bez poczucia wyższości
bądź, bez definiowania siebie
żyj, bez arogancji
wprowadzaj, bez zarozumiałości
odchodź, bez żalu
bądź jednym z bogiem...
 
 

czwartek, 24 grudnia 2015

Spokojnego czasu świątecznego....



Przychodzi w życiu taki czas, ze oddalasz sie od dramatów i osób, które je tworzą...
Otaczasz sie ludźmi, z ktorymi się śmiejesz....
Zapominasz złe rzeczy i koncentrujesz sie na tych dobrych....
Kochasz ludzi, ktorzy dobrze Cie traktuja, a za pozostałych sie modlisz...
Życie jest krótkie, przeżyj je szczęśliwie...
Upadki są częścią życia, a podnoszenie sie, to w istocie samo życie...
Żyć, to prezent, zaś być szczęśliwym, to wybór...
Życzę Wam wolności, byście mogli spróbować wszystkiego, dotknąć...zrozumieć
Życzę Wam, byście mogli poczuć, rozdawać barwę, dźwięk życia, tworzcie, chłońcie, dawajcie swoje świadectwo.
 Życzę Wam, by nikt nie odważył sie negowac Waszej potęgi, Waszej wrażliwości.
By nie tylko patrzec, ale i widzieć...


Spokojnego świątecznego czasu dla Was Kochani...


P.S.

"...Co chcę na święta? Chyba nie ma nawet nikłej szansy, żebym to dostał. Chciałbym po prostu, żeby ktoś o mnie pamiętał. Zrobił mi jakiś prezent, obojętnie co. Tak sam z siebie, a nie z konieczności. Żeby ktoś posiedział razem ze mną w sylwestra. Żeby się odezwała, kiedy ja długo milczę. Żeby mówiła mi o wszystkich problemach, nawet jeśli nie umiem pomóc. Pragnę czyjejś obecności i miłości. To chyba nie jest odpowiednie życzenie na święta..."
 /.../

wtorek, 22 grudnia 2015

Świąteczne życzenia ....dla WAS do spełnienia....!



Niech to będą szczere dni
ważne i proste
życzę
Bożego Narodzenia ...
w środku serca
 niech się rodzi
zaglądajmy sobie w oczy
mówmy ważne słowa
obejmujmy mocno
i niech będzie
bliskość
miłość
radość
nowe
narodzenie....


"To dobry czas, żeby pomyśleć o wszystkim, co się zdarzyło w tym roku i o tym, co być może zdarzy się w przyszłym. Wyciągnąć wnioski z tego, co było i zrobić plany na to, co będzie. Bo przecież wszystko zaczyna się w wyobraźni. Każdy wielki projekt ma swój początek w jednej dobrej, ciepłej myśli, która rozgrzewa Cię od środka."
/Beata Pawlikowska/




Chciałam Wam wszystkim życzyć.....no właśnie, czego....?
Każdy z nas potrzebuje czegoś innego...ma inne marzenia, pragnienia i życzenia do losu....
Zatem życzę Wam i sobie, abyście zawsze mieli na kogo liczyć, do kogo sie przytulić, tak zwyczajnie pogadać, zadzwonić w środku nocy.....
Byście doceniali DOBRO które przy Was jest...i ludzi którzy z Wami są...
Kochajcie i bądźcie kochani....
Niech Wam się wszystko spełni!
Życzę Wam wszystkim i każdemu z osobna wszystkiego, co najlepsze, dotarcia na szczyt swoich marzeń....
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

Ejrene

 ... I właśnie tak pożegnam się z Wami świątecznie w tym roku...
Dziękuję za Waszą obecność, za miłe wiadomości, za tak dużą grupę gości ....

Bardzo cieszy mnie to, że w danych tekstach odnajdujecie samych siebie.....


Nie dekoruj swojego ego....




"Pewnego dnia, rankiem przyszedł do mnie jakiś mężczyzna i powiedział:
- Jesteś boski.
Odpowiedziałem:
- Masz rację!
W tym czasie przyszedł drugi mężczyzna i ...powiedział:
- Możesz się niemal równać z diabłem.
Odpowiedziałem mu:
- Masz rację!
Pierwszy mężczyzna trochę się zaniepokoił. Powiedział:
- Jak to możliwe? Przecież obaj nie możemy mieć racji.
Odpowiedziałem mu:
- Nie tylko wy dwaj, lecz miliony ludzi mogą mieć rację mówiąc o mnie. To, co mówią na temat mojej osoby, tak naprawdę określa ich samych. Przecież mnie nie znają! To niemożliwe, bo nie poznali samych siebie. To co mówią, to zaledwie ich własna interpretacja.
Mężczyzna zapytał:
- W takim razie kim jesteś? Jeśli to tylko moja interpretacja, że jesteś boski i jego interpretacja, ze jesteś diabłem, to kim jesteś?
Powiedziałem:
- Jestem sobą. Nie posiadam interpretacji siebie i nie jest mi potrzebna. Jestem po prostu szczęśliwy będąc sobą, cokolwiek to oznacza. Jestem szczęśliwy będąc sobą.

Nikt nie może powiedzieć niczego o tobie. Cokolwiek ludzie mówią - mówią to o sobie. Ale ty stałeś się rozdygotany, ponieważ nadal kurczowo trzymasz się fałszywego centrum. Fałszywe centrum jest zależne od innych, więc stale przejmujesz się tym, co inni mówią o tobie. Zawsze podążasz za innymi, starasz się być godny szacunku, nieustannie dekorujesz swoje ego. To samobójstwo.
Zamiast przejmować się tym, co mówią inni ludzie, lepiej zacznij patrzeć do wewnątrz, aby znaleźć tam siebie...".
/Osho/

Czy zawsze będziesz mnie kochała....?





"Mój kochany zapytał mnie: czy wierzysz w życie po śmierci? Odpowiedziałam: uwierzę, ale tylko wtedy, jeśli róża, która tego wieczoru zakwitła w naszym ogrodzie, pachnieć będzie po zgonie wszystkich swoich płatków. Mój kochany zapytał mnie: czy chcesz pójść do nieba? Zechcę — odpowiedziałam — ale tylko wtedy, jeśli niebo jest ciepłe jak twoje ramiona, przestronne jak twój oddech i dzikie jak pocałunek.
Mój kochany zapytał mnie: czy zawsze będziesz mnie kochała?
Odpowiedziałam.... jeśli wieczność jest chwilą pomiędzy moim sercem pustym a moim sercem wezbranym z miłości, nigdy nie będzie czasu, w którym nie kochałabym ciebie...."
/Halina Poświatowska/

poniedziałek, 21 grudnia 2015

Takiego spokoju Wam życzę....




"Spokojny jest ten, kto potrafi coś zostawić....
Na przykład troskę, wzburzenie serca po zniewadze, upokorzeniu, zniesławieniu....
Spokojny jest także ten, kto zostawia stare sny, dawne pretensje, stare zarzuty i potrafi tym samym uwolnić od nich serce, tak iż jest spokojny, opanowany i gotowy na to, co teraz możliwe i ofiarowane.,,
Spokojny jest dlatego też ten, kto przebacza w sensie zgody na przeminięcie, bez dodawania czegokolwiek....
Ten spokój jest siłą bez emocji, skupioną gotowością na to, co nadejdzie i na chwilę obecną...."
/Bert Hellinger/

sobota, 19 grudnia 2015

...masz czas o którym nie wiesz ile masz...

https://www.facebook.com/WawrzyniakMichal/videos/1066431253372207/?fref=nf




"Świadomie wybieram ludzi, którymi się otaczam..."
"Czy zawsze kopniak musi Cię obudzić..."
"Nie interesuje mnie bycie zwykłym człowiekiem..."

/Michał Wawrzyniak/

Édith Piaf ....

Nie była pięknością. Cały urok i zmysłowość mieścił się w wątłym ciele, mierzącym mniej niż 150 cm wzrostu. Z powodu drobnej postury zyskała przydomek "wróbelka". Ale kobietą była silną, wręcz demoniczną. Otoczona mężczyznami, z których każdy był "pierwszym". Zawsze w surowej, czarnej sukni. Nie zawsze mówiła prawdę na swój temat. Ze sceny zdarzało jej się spoglądać pijanym wzrokiem. Upijała się życiem. Taką pokochała ją Francja, a potem cały świat. 19 grudnia mija 100 lat od narodzin wielkiej artystki.
Édith Piaf ....

....uwielbiam....


Św. Mikołaj to miłość, magia, nadzieja i szczęście...

 
 
 
Kiedy twoje dziecko zada ci pytanie, czy św. Mikołaj istnieje naprawdę, jak zareagujesz? Wymyślisz bajeczkę o tym, że przylatuje na saniach, by każdemu grzecznemu dziecku wręczyć prezent, czy powiesz mu prawdę, że pan z białą brodą to marketingowy wymysł?
Okazuje się, że poznanie tajemnicy, kto tak naprawdę przynosi prezenty w wigilijną noc nie musi być rozczarowującym przeżyciem dla dziecka. Można w piękny i szczery sposób wyjaśnić mu, o co tak naprawdę chodzi w obdarowywaniu się prezentami na Święta. Pewna mama tak zrobiła i  napisała do córki piękny list w odpowiedzi na fundamentalne pytanie "Czy św. Mikołaj istnieje?".


Kochana córeczko,
dziękuje Ci za Twój list. Zadałaś bardzo dobre pytanie „Czy św. Mikołaj istnieje?”. Wiem, że długo czekałaś na odpowiedź, ale potrzebowałam czasu, by znaleźć odpowiednie słowa.

Odpowiedź brzmi nie. Nie jestem św. Mikołajem. Nie ma św. Mikołaja.

Jestem osobą, która kładzie prezenty pod choinką. Szukam ich, pakuję i układam pod drzewkiem, tak jak robiła to moja mama i mama mojej mamy. (Tak, tatuś tez pomaga)

Wyobrażam sobie, jak w świąteczny poranek będziesz zbiegała po schodach, żeby zobaczyć swój wymarzony prezent. Pokochasz go. Będziesz siedziała pod drzewkiem, a twoja mała twarzyczka będzie oświetlona choinkowymi lampkami.

Ale to nie stanie się za sprawą św.Mikołaja.

Św. Mikołaj to ktoś znacznie potężniejszy niż człowiek. To co on robi jest proste, ale bardzo imponujące. Pozwala dzieciom wierzyć w coś, czego nie można zobaczyć ani dotknąć.

To ogromne i bardzo ważne zadanie. Całe życie będziesz musiała w coś wierzyć: w siebie, swoich przyjaciół, swój talent, swoją rodzinę. Musisz wierzyć w rzeczy, których nie można zmierzyć, ani dotknąć. Mówię o miłości - wielkiej sile, która będzie oświetlać ci życie nawet w najciemniejszych chwilach.

Św. Mikołaj jest nauczycielem, a ja byłam jednym z jego wielu uczniów, a teraz znam sekret, jak to robi, że przechodzi przez wszystkie kominy w Boże Narodzenie: ma pomóc wszystkim tym, których serca były kiedyś pełne radości.

Z całego serca pomaga ludziom takim jak ja i twój tata, by wykonać zadanie, które byłoby niemożliwe do zrealizowania.

Tak więc nie, nie jestem św. Mikołajem. Św. Mikołaj to miłość, magia, nadzieja i szczęście. Jestem częścią tego zespołu, a teraz ty także do niego dołączyłaś.

Kocham Cię i zawsze będę Cię kochać.
Mama

piątek, 18 grudnia 2015

FoREver...

- Zrobie wszystko żebyś wróciła.
- A co zrobiłeś, żebym została?




Zachowaj piękne wspomnienia....



"Nad czym tak rozmyślasz? – zapytał Kot Wiedźmę dekorującą kolejną porcję pierników. – Nie poświęcasz całej uwagi ciastkom – różowa choinka na pewno nie jest w twoim guście, zakładam, że roztargniona popełniłaś błąd.
Wiedźma spojrzała na choinkę, rzeczywiście miała koszmarny kolor.
- Masz rację, myślałam o ludziach, którym kiedyś składałam świąteczne życzenia, a dziś tego nie zrobię i nie dlatego, że nie ma ich wśród żywych. Są. Nie ma ich w moim życiu.
Teraz zadumał się Kot.
- To rozważania smutne, sentymentalne czy może cieszysz się, że tak się stało? – dopytywał się jednocześnie wgniatając orzechy w czekoladową polewę.
- To tylko stwierdzenie faktu, natomiast ciekawi mnie, czy z grona, któremu złożę tegoroczne życzenia, też ktoś kiedyś zniknie – Wiedźma oblizała łyżkę, sięgnęła po garść śnieżnych gwiazdek. Zamigotały wesoło i rozproszyły po stole.
- A jeżeli, czy masz w związku z tym już jakieś plany?
- Owszem. Zadbam o to, by mieć jak najlepsze wspomnienia. Skoro nie można zatrzymać ludzi niech przynajmniej one ze mną zostaną – odpowiedziała Wiedźma. – Po prostu zainwestuję w piękne opowieści – dodała, a Kot pokiwał ogonem i skupił się na dorysowaniu księżycowemu piernikowi uśmiechu...

Wkrótce i tak go ktoś zje, ale przynajmniej przez kilka dni będzie najweselszym ciastkiem na świecie..."

/Zapiski Wiedźmy/

czwartek, 17 grudnia 2015

Nie zakochuj się w kobiecie.....która czuje byt wiele....





Nie zakochuj się w kobiecie, która czyta,
w kobiecie, która czuje zbyt wiele,
w kobiecie, która pisze...
Nie zakochuj się w kobiecie...
wykształconej, czarodziejce, rojącej, szalonej.

Nie zakochuj się w kobiecie,
która myśli, która potrafi wiedzieć, zdolnej wzbić się do lotu,
w kobiecie, która ma wiarę w siebie.
Nie zakochuj się w kobiecie,
która śmieje się lub płacze, gdy się kocha,
która potrafi przekształcić swego ducha w ciało, a nawet więcej...
w kobiecie, która kocha poezję (są one najbardziej niebezpieczne)
lub w kobiecie, która może stać pół godziny przed obrazem,
która nie może żyć bez muzyki....
Nie zakochuj się w kobiecie
intensywnej, zabawnej, błyskotliwej, zbuntowanej, zuchwałej.
Niech nigdy nie zdarzy ci się zakochać w takiej kobiecie.
Bo gdy zakochasz się w tego typu kobiecie,
czy pozostanie z tobą czy nie,
czy będzie cię kochać, czy nie,
od takiej jak ta kobiety nigdy nie wrócisz wstecz....
Nigdy....

 /Martha Rivera Garrido/


P.S.
"Ja wiem, że ty wszystko wiesz. Ty jesteś tak zwana mądra kobieta, o ile takie w ogóle istnieją. To znaczy najbardziej nieszczęśliwa. Dlatego, że jesteś mądra. Że wszystko rozumiesz, że wszystko wybaczasz, że wszystko potrafisz mądrze ustawić. Za mądrość płaci się cierpieniem. Biedne, nieszczęśliwe, mądre kobiety...."
/Marek Hłasko "Pętla/

"Cała ona....., ze swym dobrym sercem, poetyczną wiarą w uroki życia, inteligencją wrodzoną i wdziękiem. Z taką dziewczyną można wiele uczynić dobrego i złego, nie można tylko być za nią odpowiedzialnym".
 /Leopold Tyrmand "Dziennik 1954"/

Takie życzenia....do przemyślenia.....


P.S.

Znów mnie znajdziesz pod choinką,
znów się będziesz śmiać
Mógł być szal ze srebrną spinką,
a tam ja
Bilet w świat, z piernika serce...
czy znów przyznasz, że
niż te skarby ty w prezencie
wolisz dostać mnie...

wtorek, 15 grudnia 2015

Pamiętajcie Panowie.....troszkę szaleństwa nie zaszkodzi :)


P.S.
"Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów, konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą, kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności - to znaleźć skarb".
/Waldemar Łysiak/

poniedziałek, 14 grudnia 2015

Słowa, czas i szanse....




Temu, kto Cię nie szuka, nie zależy na Tobie...
Ten kto za Tobą nie tęskni, nie kocha Cię...
Przeznaczenie decyduje o tym kto pojawia się w Twoim życiu, ale Ty decydujesz kto w nim zostaje...
Prawda boli tylko raz...
Kłamstwo za każdym razem, kiedy je wspominamy...
Są trzy rzeczy które przemijają i nie wracają nigdy więcej....
...........słowa, czas i szanse.........
Dlatego też ceń tego kto Cię ceni i nie przywiązuj dużej wagi do tych, którzy traktują Cię tylko jako jedną z opcji.....

/.../



P.S.

"...jednego w Tobie kompletnie nie rozumiem....
Dla wielu mężczyzn jesteś po prostu idealna.... Masz swoje pasje, jesteś piękna, jesteś bystra, dążysz do wyznaczonych sobie celów.
Byłaś z kimś, kto zupełnie nie potrafił Cię docenić i już wszystkich kolesi wpuszczasz pod wspólny mianownik.
Powiem Ci, jeśli sobie uporządkujesz przeszłość,
to szczerze - zazdroszczę komuś, w kim się kiedyś zakochasz...."
/A/

Dziękuje :)


niedziela, 13 grudnia 2015

Nasz "Bursztynowy Kramik" - wspólnymi siłami tworzymy dla dzieci z Hospicjum Bursztynowa Przystań w Gdyni

Po raz kolejny wspólne tworzenie na zaproszenie
Deco Hobby w Gdyni.
Zapraszamy na aukcję z naszymi wspólnymi pracami...
całość dochodów zasili bezpośrednio Hospicjum dziecięce "Bursztynowa Przystań" w Gdyni....
 
oraz
w Bursztynowym Kramiku przy Kolegiacie NMP w Gdyni
/jeśli macie jakieś uwagi, chcielibyście coś wnieść od siebie - zapraszam do kontaktu - jestem redaktorem tej stronki/









 
 

 


sobota, 12 grudnia 2015

Nigdy się nie poddawaj !






Nie poddawaj się...
Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice.
Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy, siedem, a nawet dziesięć. Uda się!
W końcu poczujesz tę satysfakcję, staniesz i zrozumiesz, że podczas walki odpuszczają tylko słabi....
Bo wstydem nie jest próbować, ale w ogóle nie spróbować...