piątek, 11 grudnia 2015

Mój cudownie niełatwy charakter.....można polubić....




Mam niełatwy charakter....
Nie lubię jak ogranicza się moją wolność, chociaż sama chętnie ją sobie ograniczę, jeśli będę miała na to ochotę...
Nie wierzę w kompromisy, szczególnie te, na które trzeba iść ze samym sobą...
Wierzę, że wszystko w moim życiu może być przyjemnością: zarabianie pieniędzy, spóźnianie się na autobus, związki, tracenie pracy, poniedziałki, gotowanie, granie w szachy, bywanie na mieście, na wsi lub kompletnym odludziu.
Wiem, że nic nie jest złe samo w sobie tylko my sprawiamy, że staje się to dobre lub złe...
Nie sądzę żebym cokolwiek musiał. Mam w sobie więcej wewnętrznej wolności niż cały wydział prawa uniwersytetu razem wzięty. Nie mam czasu na negocjacje, spory, myślenie o kimś kto nie  myśli o mnie, zastanawianie się co by było gdyby, bo zawsze ten czas mogę spędzić lepiej. .."
Robię tylko rzeczy, w których jestem niezastąpiona...
Resztę pozostawiam innym...

A ty...?"


P.S.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz