Pewnego ranka Pułkownik Wieniawa-Długoszowski przesłał znajomej Damie bukiet kwiatów. W załączonym liściku napisał:
„Szanowna Pani! Zeszłej nocy śniła mi się Pani w taki sposób, że poczułem się zobowiązany.”
P.S.
dziś z całą stanowczością.....Dżentelmen produkt deficytowy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz