wtorek, 1 grudnia 2015

Gdzie Ci mężczyźni....?




Pewnego ranka Pułkownik Wieniawa-Długoszowski przesłał znajomej Damie bukiet kwiatów. W załączonym liściku napisał:

„Szanowna Pani! Zeszłej nocy śniła mi się Pani w taki sposób, że poczułem się zobowiązany.”
 
 
P.S.
dziś z całą stanowczością.....Dżentelmen produkt deficytowy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz