niedziela, 30 września 2018

faktyczna prawda



"Wszystko co słyszymy jest opinią,
nie faktem.
Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, 
nie prawdą."
  /Marek Aureliusz/

niezmiennie inni





„Mapa świata każdego człowieka jest tak samo niepowtarzalna jak odcisk jego palca. 
Nie ma dwojga takich samych ludzi.
Nie zdarza się, żeby dwie osoby jednakowo zrozumiały to samo zdanie. 
Nie próbuj zatem dopasowywać innych do własnych wyobrażeń o tym, jacy powinni być.”
/Milton Erickson/

ogryzek


sobota, 29 września 2018

(nie)gramatycznie



"Człowiek to rzeczownik,
 a rzeczownikiem rządzą przypadki."
/Krystyna Siesicka, Zapałka na zakręcie/

radosny umysł



"Ten, kto chce pozostać w dobrym zdrowiu,
 powinien unikać smutnych nastrojów 
i zachowywać radosny umysł."
/Leonardo da Vinci/

(nie) tylko z uśmiechem



"W życiu poznajesz ludzi. 
O niektórych nigdy więcej nie pomyślisz. 
U innych, zastanawiasz się co u nich słychać.
 U jeszcze innych - zastanawiasz się czy kiedykolwiek myślą o tobie. 
Są też tacy, o których nie chcesz nigdy więcej pomyśleć. Ale to robisz. "
  /Clive Staples Lewis/

środa, 26 września 2018

uciekające szczęście


MY / dzieci, które nie wyrosły



"Boimy się kochać, ale chcemy być kochani.
Boimy się odpowiedzi wprost, ale lubimy zadawać pytania.
Boimy się szczerości, ale zawsze żądamy jej w stosunku do siebie.
Boimy się zrobić pierwszy krok, ale czekamy, by ktoś zrobił go w naszą stronę.
Boimy się otwartości, ale nie mamy zahamowań, by zranić bliźniego.
Boimy się zaufać, ale obrażamy się, gdy ktoś nam nie wierzy.
Boimy się być niepotrzebni, ale lekceważymy ukochane osoby.
Boimy się podejmować decyzje, ale zrzucamy wszystko na los.
Boimy się odpowiedzialności i oskarżamy innych o swoje niepowodzenia.
Boimy się opinii tłumu, ale sami łatwo oceniamy innych.
Mówimy „nie kochasz mnie”, aby ktoś zapewnił nas, że to nieprawda.
Mówimy „zimno mi”, kiedy chcemy, by ktoś nas przytulił.
Mówimy „ja ciebie też” w odpowiedzi na słowa o miłości, jakbyśmy odpowiadali na czyjeś uczucie i nie brali odpowiedzialności za swoje własne.
Mówimy „wszystko mi jedno”, podczas gdy coś nas dotyka i rani.
Mówimy „zostańmy przyjaciółmi”, ale nie mamy zamiaru się przyjaźnić.
Mówimy „mamo, tato, nie wtrącajcie się w moje życie!", ale zrzucamy na nich swoje problemy.
Mówimy „niczego już od ciebie nie potrzebuję”, gdy chcemy dostać to, na czym nam zależy.
Mówimy „kiedyś nie byłeś taki”, podczas gdy sami też byliśmy inni.
Mówimy „nie chcę żyć”, gdy chcemy, aby ktoś nas pocieszył.
Mówimy „dam sobie radę”, gdy potrzebujemy pomocy.
Mówimy „to nie jest najważniejsze”, gdy chcemy przekonać siebie do pogodzenia się.
Mówimy „jest mi dobrze bez ciebie”, podczas gdy na siłę szukamy kogoś, kto wypełni nasze życie.
Mówimy „ufam ci”, gdy jesteśmy targani brakiem zaufania.
Mówimy „robisz to specjalnie!”, podczas gdy sami robimy to samo.
Mówimy „już o tobie zapomniałem”, podczas gdy stale myślimy o tym człowieku.
Mówimy „to koniec”, kiedy chcemy, by to trwało, ale na naszych warunkach.
Mówimy „nie odebrałem telefonu, bo byłem zajęty”, podczas gdy po prostu baliśmy się rozmawiać.
Mówimy „zawsze”, „nigdy”, nie mając świadomości, co to oznacza, gdy chcemy nadać przekonującą siłę swoim słowom i nie jesteśmy w stanie dowieść tego czynami.
Tak wiele mówimy różnych wyrazów, ale kiedy potrzebne jest otwarte spojrzenie i zaledwie kilka ważnych słów – zaciskamy usta, połykamy słowa i milkniemy. Potem znów mówimy wszystkie te kosmiczne bzdury. Dopiero później, „w myślach” , układamy błyskotliwy monolog we własnej głowie ze wszystkimi istotnymi słowami, poglądami, jak w filmie, a następnie odpowiadamy sami sobie właściwymi zdaniami i właściwymi odpowiedziami… Nienaganny teatr jednego samotnego aktora.
Kpimy ze śmierci, ale boimy się latać samolotami.
Chcemy, by zostawiono nas w spokoju, ale stale sprawdzamy nieodebrane telefony i smsy.
Twierdzimy, że życie jest piękne, ale sami niszczymy je w sobie i wokół siebie.
Nie pijemy wody z kranu, bo to szkodzi, ale alkohol, papierosy i fastfoody wchłaniamy bez problemu.
Nie cierpimy chamstwa, ale sami łatwo wpadamy w złość i niezadowolenie w stosunku do świata i innych.
Mówimy o radości, ale własny uśmiech trzymamy pod kluczem.
Denerwują nas cudze wady, ale własne nazywamy „oryginalnością”.
Nie przywiązujemy wagi do opinii publicznej, ale stale pytamy „co ludzie powiedzą?”,
„co pomyślą inni?”
Denerwuje nas cudze bogactwo, ale nie mamy nic przeciwko temu, by je dostać.
Zamykamy drzwi na trzy spusty, ale czekamy na cud.
Wiemy, jak zmienić świat, ale nie chcemy zmieniać siebie.
Denerwują nas cudze zalety, ponieważ czujemy się z nimi nieswojo.
Potrzebujemy stabilizacji, ale sami potrafimy niebezpiecznie rozbujać łódź przy najmniejszym podmuchu wiatru.
Jesteśmy uprzejmi wobec obcych, ale obcesowi wobec bliskich.
Widzimy w innych własne odbicie i to nas drażni.
Pragniemy zrozumienia, ale nigdy nie myślimy o motywach innych ludzi.
Obrażamy się, gdy ktoś sprawia nam przykrość, ale zapominamy o elementarnym dziękowaniu.
Ktoś bez przerwy jest nam coś winien, ale zapominamy o własnych długach.
Nie lubimy plotek, ale bez pytania ingerujemy w czyjeś życie.
Odchodzimy, by nas zawracano.
Prowadzimy dysputy o cierpliwości, ale nie potrafimy nawet słuchać bez przerywania.
Przechowujemy grube tomy cudzych grzechów, ale nigdy nie zaglądamy do notesu dobrych uczynków.
Panicznie boimy się śmierci, ale żyjemy tak, jakbyśmy byli nieśmiertelni.
Po prostu… jesteśmy dziećmi, które nie wyrosły…"
/Tatyana Varukha/

niedziela, 23 września 2018

ta intymność




"- Na czym ta intymność polega?
- Na tym, że dopuszczasz drugiego człowieka do najtrudniejszych w tobie rzeczy.
 Nie wstydzisz się być przy nim, kiedy nie jesteś w formie.
Kiedy jesteś 'nago psychicznie'.
 Kiedy jesteś gorszą wersją samego siebie, której się nikomu nie pokazuje.
 I masz kogoś, komu nie boisz się tego pokazać.
Wiesz, że ta osoba tego nie obśmieje,
nie wyszydzi, nie użyje przeciwko tobie.
Jest w stanie być obok."
/Cezary Kosiński/

cały zapas szczęścia



"Masz rację, że los pilnuje nas wszystkich,
 żeby nam nie było za dobrze,
ale przecież myśmy nie mieli takiego nadzwyczajnego życia
 i należy nam się cały zapas szczęścia, 
więc może moglibyśmy dostać to wszystko hurtem,
akurat teraz?!?"
/Agnieszka Osiecka/

Prawda i kłamstwo



"Kłamstwo mówi do Prawdy: "Dziś jest cudowny dzień!"
Prawda spogląda w niebo i wzdycha, bo dzień był naprawdę piękny.
Spędzają razem dużo czasu, przechodząc obok studni Kłamstwo mówi Prawdzie: 
"Woda jest cudowna, weźmy kąpiel razem!"
 Prawda, po raz kolejny ma podejrzenia, 
sprawdza wodę i odkrywa, że rzeczywiście jest bardzo przyjemna. 
Rozbierają się i zaczynają się kąpać
. Nagle Kłamstwo wychodzi z wody, wkłada szaty Prawdy i ucieka. 
Wściekła prawda wychodzi ze studni i biegnie wszędzie,
 aby znaleźć Kłamstwo i odzyskać swoje ubranie. 
Świat widząc Prawdę nagą, odwraca wzrok z pogardą i wściekłością.
Biedna Prawda powraca do studni i znika na zawsze, ukrywając się w niej ze wstydem. 
Od tego czasu Kłamstwo podróżuje po całym świecie, 
ubrane jak Prawda, 
zaspokajając potrzeby społeczeństwa,
 ponieważ świat w żadnym wypadku nie ma życzenia, 
by spotkać się z nagą Prawdą"

sobota, 22 września 2018

u(nie)szczęśliwiony


między słowami



"Patrzę w Twoje smutne oczy i słucham Twojego zgaszonego życiem głosu.
Wiem, że nie wiesz co masz mi powiedzieć.
Bo co masz powiedzieć teraz, kiedy wiesz, że skończyło się niemalże bez żadnego wyjaśnienia..?
A potem otrzymałam tylko zlepek gorzkich słów, których nie potrafiły przez długi czas zmyć z mojej duszy nawet najsłodsze pocałunki. 
Jesteś zawieszony pomiędzy tym co wypada,
a tym co chciałbyś powiedzieć. 
To nic.
Ty bardzo dobrze wiesz, że potrafię czytać między słowami.
Czuję Twój smutek. Wiem, że dokonałeś wyboru, którym nie byłam ja.
 I wiem, że mimo, że minęło tyle lat nie potrafisz poradzić sobie z tą decyzją. 
 Wiesz dobrze, że to była miłość. Czujesz to do dziś. Prawdziwa podobno się nie kończy. 
Może to tylko teoria. A może my jesteśmy wyjątkiem od tej reguły.
 Albo zwyczajnie nie była prawdziwa. Teraz to już nieważne. To przeszłość. Skupmy się na tu i teraz. Zatem posłuchaj mnie uważnie i zapamiętaj moje słowa. 
Nie chcę żebyś miał do siebie jakikolwiek żal, bo żal zabiera Ci szczęścia. 
A ja chcę żebyś był szczęśliwy. Już dawno zapomniałam o wszystkim tym, co było złe. 
Pamiętam tylko dobre chwile. Było mi trudno bez Ciebie, ale poradziłam sobie perfekcyjnie.
 I była to dla mnie znakomita lekcja pokory.
 Lekcja tego, że nie zawsze wszystko może zależeć ode mnie,
 bez względu na to jak bardzo bym się starała. 
Być może nie stałam się kostką lodu i nie zamarzłam całkowicie,
 bo gdzieś wewnątrz siebie czułam, że jest na mojej drodze życia ktoś, kto wybierze tylko mnie. 
Bez zastanowienia. Bez obaw. Bez warunków.
 Kryształowymi łzami i pryzmatem swojej naiwnej wiary przepowiedziałam sobie przyszłość o nim. Tym, którego łapię za rękę i czuję pod palcami Wszechświat. 
Na swojej skórze czuję jego zapach, który jest moim pierwiastkiem życia.
 Teraz wiem, że Twój wybór był najlepszym prezentem, jaki mogłeś mi podarować.
Zrób dla mnie proszę coś jeszcze. 
Postaraj się ze wszystkich sił sam być szczęśliwy. 
Zapomnij o przeszłości.
Wiesz, że na to zasługujesz. 
Ja Ci wszystko dawno wybaczyłam.
Teraz Ty wybacz sobie..."
/Aleksandra Steć/

deszczowe dni



"Trzeba iść słoneczną stroną życia... 
A kiedy przyjdą dni deszczowe nauczyć się przechodzić między kroplami."
/Theodor Fontane/

piątek, 21 września 2018

bo może o to w życiu chodzi




"Bo może właśnie o to w życiu chodzi, żeby ktoś przy tobie był
 - nawet kiedy szukasz w nocy małego zagubionego kotka.
Nawet jak świeczka się nie pali."
/Katarzyna Grochola/

chmiel na sen


"Chmiel na bezsenność, 
 a sen - na bezmiłość."
/Maria Pawlikowska-Jasnorzewska/

(nie)powtarzalny ty

P.S.

rada od serca


proste szczęście



“Słyszałaś pewnie, czym się różni niebo od piekła. 
Podobno w piekle gotują doskonałą zupę, ale łyżki są tak długie,
 że nikomu nie udaje się dosięgnąć do ust. 
W niebie gotują tak samo dobrze i mają tak samo długie łyżki, tyle że ludzie w niebie wpadli na to, by się nawzajem karmić. 
 Tylko tyle. 
Szczęście jest naprawdę bardzo proste”.
~ M.Zahradnikova

takiej MIŁOŚĆI chce



"Dziadek powiedział mi kiedyś, 
że kiedy pokłóci się z babcią i ta przestaje się do niego odzywać, 
on dokręca mocno wszystkie słoiki w domu
 żeby w końcu musiała z nim porozmawiać. 
I takiej miłości chce."
/Kontrasty/

(nie)schematycznie




"Nie patrzę na rzeczy jak każdy,
 a więc nie ułożysz schematu pode mnie."
/Koza/

czwartek, 20 września 2018

(nie)idealna





"- Jesteś wredna, sarkastyczna, klniesz jak szewc i na pewno będą z tobą kłopoty... .
 Co robisz w sobotę?"
/Moje wyspy/

środa, 19 września 2018

(nie)prawdziwa miłość




"Mówi się, że miłość jest śle­pa. 
Wie­rzcie mi, to zu­pełne kłam­stwo
 – nie ma nicze­go bar­dziej widzące­go niż praw­dzi­wa miłość. 
 Nicze­go. 
Jest ona czymś naj­wy­raźniej widzącym pod słońcem. 
Poświęce­nie jest śle­pe, przy­wiąza­nie jest śle­pe, 
pożąda­nie jest śle­pe – ale nie praw­dzi­wa miłość. 
Nie po­pełnij błędu i nie na­zywaj tych uczuć miłością."
/Anthony de Mello/

7 cudów świata


(nie) o sobie (nie) dla siebie




"Nie słychać, jak ludzie myślą o sobie. 
Jak w myślach ratują ukochanych. 
Jak przychylają im nieba, 
sobie skąpiąc powietrza."
/Karpowicz/

wtorek, 18 września 2018

czary z mary


(nie)codzienna miłość



"Wszystko, co jest odmienne, budzi w ludziach nierozumienie. 
Ludzie lubią schematy, sami sobie wyznaczają, co wypada, a co nie.
 Że groszki nie pasują do pasków, a stanik wkłada się pod bluzkę, a nie na bluzkę, że najlepiej mieć dwójkę dzieci, nawet jeśli nie chce się mieć żadnego, że wakacje raz w roku, góra dwa razy. 
I lepiej stać w szeregu niż wybiegać przed i tańczyć boso w kałuży. 
Kiedyś też tak myślałam, że mieszkanie z kimś jest najcudowniejszą rzeczą pod słońcem, 
że cudownie jest gotować komuś obiadki, 
prać jego skarpetki, prasować koszule i budzić się przy nim z nieświeżym oddechem.
 Są ludzie, którzy mówią, że to jest właśnie miłość. 
A ja sądzę, że miłość potrzebuje trochę estetyki. 
Miłość jest odświętna, a nie codzienna."
/Gabriela Gargaś, Droga do domu/

sobota, 15 września 2018

edycja pliku szczęście




"Edytuj mnie.
 Dopisz do mojego życia kolejny rozdział pozbawiony tych wszystkich wątków z przeszłości, 
które dziś powodują, że wątpię... 
Edytuj mnie i zapisz na stałe.
 Niech to będzie plik o nazwie "szczęście".
/Marta Tatka/
P.S.

nauka (nieco )inczej




"Duża część postępu w nauce była możliwa 
dzięki ludziom niezależnym lub myślącym nieco inaczej.”
/Chris Darimont/

co ważniejsze




"To z kim podróżujesz może być ważniejsze niż cel podróży."
/Kontrasty/

REALity



"Ludzie, których znam,
 okazali się zupełnie inni, 
niż myślałem...."
/13 powodów/


P.S.
 
"Człowiek jest człowiekowi szczęściem."
  /Edda Starsza poetycka/

czwartek, 13 września 2018

jak słońce...





"Zszedł na dół starając się nie patrzeć na nią zbyt długo,
 jak nie patrzy się na słońce. 
Ale nawet nie patrząc na nią widział ją, 
jak widzi się słońce."
/Lew Tołstoj/

piekny album...codzienny





"Dziś o poranku ktoś prasuje koszulę, nie sobie, a kochanej osobie, by szybciej było. 
Czajnik gwiżdże, by nie przegapić tego, co gotowe. Dziś o poranku wiele telewizorów coś mówi, ludzie się łączą na potęgę, ale od ucha do ucha telefonem. Przerwy śniadaniowe to luksus dla nielicznych: żołądek skurczony, czasu mało pozostało, dopadł nas brak apetytu... w dodatku w rogu tylko czekają na iskrę sprzeczki niepotrzebne nikomu a skuteczne, 
bo jeszcze dzień się nie zaczął a już tak wiele się stało, by mieć dość.
Ile musi się codziennie wydarzyć, byśmy zdobyli mądrość, że nie o to chodzi? 

Zatrzymali się w pędzie, skończyli swoje dotychczasowe życie w emocjonalnej biedzie?
I celebrowali każdy poranek, delektowali się chlebem.
 Chowali na pamiątkę w sercu jak balsam każdy pocałunek... rozpieszczali się smakiem i zapachem kawy, obecnością bliskich... to takie proste.
 Choć dziś życzę byśmy stanęli przed lustrem.
 Wzruszyli się, bo wciąż tu jesteśmy i szybko z radością zrozumieli:
 by zamiast przeżywać życie w żałobie po sobie, każdą chwilę schwytać jak fotografię na pamiątkę, a więc uśmiechać się do świata jak do zdjęć, najbardziej jak umiem, 
by każdy dzień jak święto naszego życia wylądował w pięknym albumie..." 
/Ewa Liegman/