"Dla
mnie przyjaźń jest dużo "grubsza" niż miłość.
Związki miłosne trwają,
bo mają aspekt intymny.
Przyjaźń musi być czule pielęgnowana, choć nie
podpiera się erotyką.
To, że do siebie zadzwonimy albo pójdziemy parę
razy na imprezę, to za mało.
Trzeba też się dobrać.
Czekać wytrwale na
osobę, której my będziemy pasować i która będzie pasowała nam.
To wcale
nie jest łatwe...."
/Katarzyna Nosowska/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz