niedziela, 23 lipca 2017

Nic tak nie ciąży jak sekret....






"Chodzi o to, że żaden człowiek tak o mnie nie walczył. 
Ja sama chyba nawet nigdy bardziej o siebie nie walczyłam. 
Chodzi o to, że nie rozumiem, 
dlaczego on wciąż dzwoni, 
 dlaczego konsekwentnie chce wpisywać się w moje życie,
 choć wykrzyczałam, że nie chcę przyjaźni. 
Ani chorego związku. Bo tak, on twierdzi, że mnie kocha.
On chce się spotkać.
A ja się boję,
Robiłam wszystko, zmieniłam adres, numer telefonu, komunikatory zablokowane na wszystkie możliwe sposoby.
Mieszałam go z błotem i unikałam, gdy przed wejściem do metra zapalał papierosa.
 Po drugiej stronie słuchawki słyszę jego spokojny uśmiech i pytanie,
czy pamiętam, jak kiedyś nie przespałam całej nocy,
bo chciałam świadomie czuć, że szuka mnie w pościeli...."
/Myślenie jest erotyczne/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz