"– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata. (…)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał –
– Na litość boską, królowo – zachrypiał –
czy ośmieliłbym się nalać damie wódki?
To czysty spirytus."
/Michaił Bułhakow, Mistrz i Małgorzata/
P.S.
"Najprostsze wyjście - pomyślał mistrz - oszaleć.
Przestać kontrolować sytuację.
Położyć się na fali.
Dać się ponieść."
/Marcin Świetlicki/
P.S.
"Najprostsze wyjście - pomyślał mistrz - oszaleć.
Przestać kontrolować sytuację.
Położyć się na fali.
Dać się ponieść."
/Marcin Świetlicki/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz