"Pesymista powie, że szklanka jest do połowy pusta,
a optymista, że do połowy pełna...
Wiecie, co ja o tym myślę?
Że ta szklanka nie jest w połowie ani pełna, ani pusta, tylko że to jest zła szklanka. Wyraźnie za duża.
Takie jest moje zdanie....
Tutaj jak zwykle zawiesiła głos, żeby dotarł do nas sens jej słów, po czym ciągnęła:
- A wiecie, o czym to świadczy? Że jestem pragmatykiem! To znaczy osobą o praktycznym, zdroworozsądkowym podejściu do życia. Takich ludzi nazywa się pragmatykami i ja właśnie taka jestem, do problemów życiowych podchodzę praktycznie.
Więc jeśli nie wiecie, czy wasza szklanka jest w połowie pusta,
czy w połowie pełna, może lepiej się zastanówcie, czy po prostu nie jest ona za duża.
- Rozumiecie, do czego zmierzam?
Nie chodzi o to, co myślicie o swojej szklance, ale o to, co z nią zrobicie.
Powtarzam, że powinnyście ruszyć tyłek z miejsca i wziąć sobie inną szklankę!
I zawsze pamiętajcie: odpowiedź to tylko zwykłe słowo.
- Rozumiecie...?
Drzwi do sukcesu są oznaczone nalepką z napisem:
- PCHAĆ!".
/Olivia Goldsmith/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz