(..)" Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami
pewna piękna, niezależna, bogata księżniczka, siedząc nad brzegiem
czystego jak łza stawu nieopodal swojego zamku i kontemplując
dobrodziejstwa ekologii,
zobaczyła pośród bujnej trawy żabę.
Żaba wskoczyła Księżniczce na kolana i powiedziała :
Żaba wskoczyła Księżniczce na kolana i powiedziała :
Słodka Pani, byłem
kiedyś przystojnym Księciem,
ale zła czarownica rzuciła na mnie czar.
Wystarczy jednak jeden twój pocałunek,
a zmienię się z powrotem w
wytwornego młodego Księcia, którym w
istocie jestem.
Wtedy, moja słodka, będziemy sie mogli pobrać i
zamieszkać w twoim zamku.
Będziesz mi gotowała, prała i niańczyła moje
dzieci, nie posiadając się ze szczęścia,
że spotkałaś mnie na swej
drodze i wdzięczna losowi za to po wsze czasy.
Tego wieczoru,
Tego wieczoru,
przy
wieczerzy,
delektując się żabimi udkami duszonymi w sosie własnym,
Księżniczka zachichotała pod nosem i pomyślała:
A takiego!" (...)
A takiego!" (...)
/Allison Pearson, Nie wiem jak ona to robi/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz