"Spokojne
przechodzenie jesieni w zimę wcale nie jest przykrym okresem.
Zabezpiecza się wtedy różne rzeczy, gromadzi się i chowa jak największą
ilość zapasów.
Przyjemnie jest zebrać wszystko, co się ma, tuż przy
sobie, możliwie najbliżej, zmagazynować swoje ciepło i myśli i skryć się
w głębokiej dziurze, w samiutkim środku, tam gdzie bezpiecznie,
gdzie można bronić tego,
gdzie można bronić tego,
co ważne
i cenne,
i swoje własne".
/Tove Jansson "Dolina Muminków w listopadzie"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz