poniedziałek, 13 marca 2017

nie na zawsze....




"A potem zakochałem się. 
Wiesz jak to jest. Ktoś ci coś powie, 
ty odpowiadasz i nawet nie zdajesz sobie sprawy kiedy zaczynasz chcieć żeby ta rozmowa trwała całe życie.
Patrzysz na kogoś,uśmiechasz się, szczęśliwy jesteś, no wiesz, po prostu. 
Oddajesz komuś całe serce, kochasz kogoś, myślisz sobie “kurwa to coś na zawsze”. 
Uświadamiasz sobie z czasem, że to może być ten jedyny człowiek. 
Spędzacie razem każdą chwilę. 
Wymieniacie się zdaniami, uśmiechami i sercami. 
Planujesz przyszłość,samochód, dom, imiona dla dzieci. 
A później co?
 Pijesz...."
/.../
/.../

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz