środa, 20 marca 2019

być kobietą



"Z wieloma, a właściwie z większością postulatów feministek się zgadzam. 
Z równouprawnieniem, z tym, że kobieta pracująca tak samo jak mężczyzna, powinna tyle samo zarabiać, powinna mieć prawo do pracy zawodowej i tak dalej.
 Natomiast to, co razi mnie u feministek, to negatywny stosunek do mężczyzn. 
Nie podoba mi się, że każdy komplement z ich strony odbierany jest negatywnie.
(...) Znam kilka feministek, bardzo je lubię, cenię, właściwie wszystkie które znam, to bardzo inteligentne panie i dziwi mnie, 
że tak je oburza, że jakiś mężczyzna im mówi, że są ładne. 
To mnie denerwuje u feministek,
 to przewrażliwienie na punkcie tego,
 że mężczyzna może zwrócić uwagę na to, że ona jest kobietą"
/Maria Czubaszek/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz