"Siedzą z tymi swoimi srebrnymi laptopami z jabłkiem pośrodku,
piją
koktajle z gruszki i jarmużu, wpierdalają bagietki za trzy dychy sztuka i
zachowują się,
jakby robili Bardzo Ważne Rzeczy,
a gdy przychodzi co do
czego, nie potrafią nawet upomnieć się o resztę.
Jakby prawdziwy świat
toczył się gdzieś poza ich mydlaną bańką,
którą sami wokół siebie
nadmuchała.
Miasto predyspozycji, twarz rajstop, przy trzecim zastrzyku w
wargę sztuczne rzęsy gratis."
/Malwina Pająk, Lukier/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz