"Przytoczę taki obrazek obyczajowy, który moim zdaniem dobrze
ilustruje to,
co się teraz dzieje w polskiej polityce.
W jednym z
teatrów na próbie Kalina Jędrusik zapaliła papierosa.
Na scenie nie
wolno palić papierosów.
Zbliżył się strażak i powiedział: „Proszę zgasić
papierosa, bo tu nie wolno palić”.
A Kalina jak Kalina – z wdziękiem
odparła: „Odpierdol się, strażaku”.
I on strasznie się zamyślił, poszedł
za kulisy i tam trwał jakiś czas.
Potem nabrał powietrza, wrócił na scenę,
ale tam już nie było Kaliny, tylko Basia Rylska.
On jednak tego nie
zauważył, bo oczy zaszły mu bielmem z wściekłości,
i krzyknął do
Rylskiej: „Ja też potrafię przeklinać, ty kurwo stara!”
Kompletnie
zdumiona Basia pobiegła do Edwarda Dziewońskiego,
który był reżyserem
spektaklu, i powiedziała mu,
że strażak zwariował, bo ją zwyzywał bez
żadnego powodu.
Dziewoński strasznie się zezłościł, poszedł do strażaka i
powiedział:
„A pan jest chuj!”
Przy czym strażak na posterunku też już
był inny....
Więc tak wygląda życie polityczne w naszym kraju...."
/Gustaw Holoubek/
Prawdziwe...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !
http://xonlywayofk.blogspot.com/