"- Dlaczego nie chcesz mu pomóc?
Przecież potrafisz, mogłabyś, byłoby mu lżej – dziwiła się Sąsiadka.
- Cóż… Pomagać można tylko tym, którzy sami coś robią,
w przeciwnym razie bierzemy sobie na głowę czyjeś obowiązki – przypomniała Wiedźma
i przez chwilę rozważała, czy nie powinna wesprzeć Kota.
Leniuchował z tak wielkim zaangażowaniem…"
/Agnieszka Sawicz/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz