piątek, 10 maja 2019

dziura po ...kuli




"Przygoda następuje później,
 jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie
 i ktoś zobaczy twój słaby punkt, 
żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, 
weźmie go w palce ostrożnie 
jak perłę i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci, zgubi; 
zostaniesz z dziurą jak po kuli ...
i możesz wlać w tę dziurę mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, .
ale nie wypełnisz, 
nie zamkniesz, 
 nie zabetonujesz, 
nie ma chuja."
/Jakub Żulczyk/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz