Strony
- Strona główna
- SCRAPBOOKING / CARDMAKING
- KULTURALNIE lokalnie....
- KULINARNIE nie tylko lokalnie....
- GDYNIA - Moje Miasto...
- "KREATYWNIE"; wymyslanie, eksperymentowanie, wzrastanie, ryzykowanie, zasad łamanie...
- DECOUPAGE
- DOM i ogród Z DUSZĄ....spójrz na to inaczej....
- treść i OPAKOWANIE
- NATURA piękna naturalnie...
- Piękno SZAROŚCI....
- Osho / Bert Hellinger / Regina Brett...słowa które wskazują drogę - tą ścieżkę lubie i iść nią mogę...
- RYSUNK - owe....
- Dzielę się CYTATAMI ...między myślami...o miłości...o życiu...o byciu...
- Marta Frej ...jest OK !
- Moje Łyse SZCZĘŚCIE = cztery łapy i łeb kudłaty :)
- WIERSZE ulubione...w serce trafione....
- Ciekawe zdjecia....
- Taka JA...
- SENTENCJE...z życia wzięte....to co mi "wpadło w ręce" i poruszyło serce...
- ANIOŁOWE love...
- "ŻÓŁTA KARTECZKA" ... Beata Pawlikowska....
- TILDY...miłość moja której się uczę...
- ZDJĘCIA....artystyczne i klimatyczne..
- Zdrowo PIJEMY i smacznie JEMY....przepisy ulubione bo SPRAWDZONE
- Kubuś Puchatek, Mały Książe...i Przyjaciele....i mówią tak wiele...
- Świat w moim obiektywie....PODRÓŻE te małe i duże...
- ...Tu i Teraz...Nie myślę o byciu - JESTEM!
- VEDIC ART...sercem i duszą malowane....
- Moje wiersze ...z dna szuflady wyjęte.....
Strony
- KULINARNIE nie tylko lokalnie....
- KULTURALNIE lokalnie....
- GDYNIA - Moje Miasto...
- "KREATYWNIE"; wymyslanie, eksperymentowanie, wzrastanie, ryzykowanie, zasad łamanie...
- Strona główna
- SCRAPBOOKING / CARDMAKING
- Świat w moim obiektywie....PODRÓŻE te małe i duże...
- Taka JA...
- Moje Łyse SZCZĘŚCIE = cztery łapy i łeb kudłaty :)
- Dzielę się CYTATAMI ...między myślami...o miłości...o życiu...o byciu...
- Marta Frej ...jest OK !
- Piękno SZAROŚCI....
- ZDJĘCIA....artystyczne i klimatyczne..
- Osho / Bert Hellinger / Regina Brett...słowa które wskazują drogę - tą ścieżkę lubie i iść nią mogę...
- "ŻÓŁTA KARTECZKA" ... Beata Pawlikowska....
- WIERSZE ulubione...w serce trafione....
- DECOUPAGE
- Zdrowo PIJEMY i smacznie JEMY....przepisy ulubione bo SPRAWDZONE
- RYSUNK - owe....
- NATURA piękna naturalnie...
- Kubuś Puchatek, Mały Książe...i Przyjaciele....i mówią tak wiele...
- SENTENCJE...z życia wzięte....to co mi "wpadło w ręce" i poruszyło serce...
- TILDY...miłość moja której się uczę...
- Ciekawe zdjecia....
- ANIOŁOWE love...
- ...Tu i Teraz...Nie myślę o byciu - JESTEM!
- VEDIC ART...sercem i duszą malowane....
- treść i OPAKOWANIE
- Moje wiersze ...z dna szuflady wyjęte.....
- DOM i ogród Z DUSZĄ....spójrz na to inaczej....
sobota, 21 stycznia 2017
miłość i nadzieja.....
"Była sobie na świecie Miłość. Miała ta Miłość, rzecz jasna, Obiekt Miłości.
Było im dobrze razem. Obiekt patrzył na Miłość zakochanymi oczami i mówił:
- Kocham cię!
Miłość kwitła i była dla swojego Obiektu Miłością absolutną, bezwarunkową, wcieloną.
Mijał czas i Obiekt coraz rzadziej patrzył na Miłość w ten sam sposób, co kiedyś. Teraz Miłość musiała sama pytać:
- Kochasz mnie?
- Co? – z roztargnieniem dopytywał Obiekt. – O co chodzi? Kocham cię, kocham… Nie wierzysz?
Miłość, rzecz jasna, wierzyła i ufnie tuliła się do ramienia swojego Obiektu. W ten sposób Miłość zmieniła się w Wiarę.
Wierzyła Obiektowi bezgranicznie, nawet gdy coraz rzadziej bywał w domu. Nawet, gdy czuła zapach obcych perfum. Pewnego dnia Obiekt zniknął i nie było już komu wierzyć.
Po Obiekcie pozostały drobiazgi: szczoteczka do zębów, stare kapcie, pęknięty kubek. Wiara niczego nie wyrzuciła.
- To pewnie głupie - mówiła sama do siebie - nie ma co robić sobie nadziei… Ale może jednak wróci?
Wiara, rzez jasna, nie może istnieć bez Przedmiotu Wiary. W ten sposób Wiara stała się Nadzieją, bowiem Nadzieja jest bezprzedmiotowa.
Nadzieja wciąż żyje i czeka. Czeka i ma nadzieję. Nadzieja umiera ostatnia i wciąż nie może umrzeć. Ponieważ następna przychodzi Nienawiść.
Nadzieja musi więc trwać do końca."
/Piotr Bromor/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz