"Dla mnie kicz to ani karuzela,
ani łowiczanka z Cepelii,
ani disco-polo,
ani nawet ja w swoich kapeluszach.
Dla mnie kicz to taki człowiek, który udaje kogoś innego.
To, co mnie razi, to kicz w środku, w sercu człowieka.
I właśnie taki kicz jest szkodliwy!"
/Agnieszka Osiecka/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz