(nie) jeden dzień z życia

"Gdybym spotkała kiedykolwiek w życiu jakiegokolwiek Mikołaja

 i mogła go o cokolwiek poprosić, 

to byłyby to dwie prośby. 

Pierwsza, to wymazanie, wyrzucenie z życia tylko jednego dnia. 

Dnia, którego nigdy nie powinno być i nigdy nie powinien się zdarzyć. 

Dnia, który zaważył na całym życiu i ułożył w kostki domina wszystkie kolejne, złe decyzje... . Przytrafił się Wam taki dzień ?
Następnie poprosiłabym tego gościa z workiem o dzień, który jeszcze się nie wydarzył. 

Dzień, który będzie jednym z najpiękniejszych dni w życiu. 

Dzień, który każdemu powinien się przydarzyć.

 Dzień, który jak kostki domina ułoży wszystkie kolejne dni w kolorowy, zachwycający witrażyk ...
Przydarzył się Wam już taki dzień?"

/Ks. Mieczysław Maliński, Elementarz dla początkujących/